Dach nad głową: Litwa

Będąc w Wilnie jeśli chodzi o noclegi, ma się spory wybór. Są prywatne kwatery (niestety nie udaje mi się znaleźć żadnej takiej, która będzie jednocześnie tania i blisko centrum), hostele i hotele. Ja decyduję się na tę drugą opcję i powiem szczerze, że jest to strzał w dziesiątkę.

Downtown Market Guesthouse

Wilno: Downtown Market Guesthouse
Opis: Genialny hostelik z fantastyczną, przyjazną atmosferą. Rzut beretem do Ostrej Bramy, a stamtąd na całe stare miasto. W drugą stronę równie blisko do cmentarzy na Rossie. I do dworca kolejowego. Dokładnie naprzeciwko hala targowa, a z kolei na podwórku darmowe miejsca parkingowe dla zmotoryzowanych. Bezpłatne WiFi. W nocy cicho i spokojnie, nad ranem przesympatyczni właściciele (można spokojnie porozmawiać po polsku) serwują do pokoju ogromne i smakowite śniadanko, trzeba tylko napisać w recepcji, o której chce się zjeść i co ma być do picia – kawa czy herbata. Hostel ma 6 pokoi, każdy urządzony w innym stylu. Nocleg za osobę to około 20 euro (dokładne ceny na stronie) w pokojach dla 1-2 lub 2-3 osób.

Atrakcje specjalne: w każdym pokoju inne, może to być na przykład czekolada kapiąca z sufitu albo zielona ściana ekspresji, po której można mazać kredą.

Namiary: Pylimo gatve, Vilnius, LT-01137, tel. +370 606 93 685 lub +370 697 85 476, fax+370 524 04 923, e-mail: stay@downtownmarket.lt, strona internetowa www.downtownmarket.lt.

Downtown Market Guesthouse

Ewa

Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że spodobał Ci się i zaciekawił ten wpis. Jeśli tak, to będzie mi niezmiernie miło, gdy klikniesz Lubię to, dodasz +1 i podzielisz się wpisem ze znajomymi albo dołączysz do dyskusji! To dla mnie ważne, bo pokazuje, że warto dalej pisać. Masz uwagi, komentarze, pytania? Nie wahaj się, napisz! Cieszę się z każdego sygnału od Ciebie! Dziękuję :)

- Ewa a

Przeczytaj też...

13 komentarzy

  1. Ajka pisze:

    czekolada kapiaca z sufitu? to brzmi jak jakis raj;p

  2. Ja byłem 2 tygodnie temu w Wilnie i znalazłem hostel dokładnie 50 metrów od ostrej bramy. Koszt 35 litów więc dużo taniej niż ten hotel. Byliśmy tam sporą ekipą (10 osób) więc duże pokoje tym bardzeij nam odpowiadały. Oczywiście wi-fi darmowe:)

  3. Widmowy pisze:

    Ja niestety nocowałem w takim miejscu, że raczej nie polecam. Mi tam jakieś cuda do spania nie są potrzebne, ale żeby w pod koniec maja marznąć jak w lodówce? A taka temperatura utrzymywała się w pokoju non stop. I WiFi nie było (choć bez tego da się żyć :-)).

  4. Patryk pisze:

    Wydaje się być przyjemnie :)
    tak abstrahując od tematu: zmokłaś dzisiaj :)))?

    • rubeus pisze:

      Miałem okazję nocować w Panoramie będąc z wycieczką trzydniową. Bardzo przyjemny hotel a i widok naprawdę niezły :-)

  5. Ewa pisze:

    Widziałam go po drodze do Downtown Market. Jak tam jest, tanio? Wygodnie?

    • Pan Jan pisze:

      Płaciłaś tyle ile podają na stronie? Bo kombinuję żeby Wilno odwiedzić – jeszcze tam nie byłem :)

      • Ewa pisze:

        Za 3 noce, za ten zielony pokój (Flora Market) zapłaciłam 160 euro, co wychodzi po 52 euro za noc za pokój czyli po nieco ponad 17 euro za osobę za noc. Pewnie da się taniej, ale jak dla mnie było ok, bo byłam z rodziną.

        Ja ich znalazłam na booking.com i tam rezerwowałam, ale jak się robi rezerwację bezpośrednio to można wtedy sobie wybrać, który pokój dokładnie się chce. Ja proponuję pokoje od podwórka, bo na booking czytałam, że w tych od ulicy bywa głośniej. Od podwórka na pewno jest nasz, czyli Flora Market (pokój nr 5) i czekoladowy czyli Sweets Market (pokój nr 6). Pokój nr 4 też powinien być od podwórka, ale nie wiem, który to dokładnie.

        My jechaliśmy do Wilna autem, prosta i przyjemna droga. Jakby co, to z Warszawy można też autobusem za 70zł w dwie strony. Jak teraz w weekend będę miała więcej czasu to napisze coś jeszcze o Wilnie, ale generalnie polecam, fajne miasto :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*Pola wymagane. Adres e-mail nie zostanie opublikowany. Ostatnio pojawia się bardzo dużo spamu i mój filtr czasem się gubi. Jeśli nie jesteś spamerem, a Twój komentarz nie ukazał się, daj mi o tym znać mailowo. Kontakt znajdziesz tu. Dziękuję!